Wiadomości

„Nakaz opuszczenia lokalu”- usłyszał domowy oprawca

Data publikacji 15.09.2015

52-letni mieszkaniec Żarek, który od dłuższego czasu znęcał się nad żoną, musi opuścić zajmowane wspólnie z nią mieszkanie. Decyzję tę podjął prokurator, obejmując jednocześnie podejrzanego policyjnym dozorem. Za przestępstwo, którego się dopuścił, może mu teraz grozić nawet do 5 lat za kratami.

Policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań w Żarkach, gdzie nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę ze swoją żoną. W czasie kłótni uderzył kobietę w twarz, a następnie przewrócił ją na wersalkę i zaczął dusić. Do tego groził jej śmiercią i wulgarnie obrażał. 48-letnia kobieta w obawie przed katem, uciekła przez okno z mieszkania i na pomoc wezwała policję. Przybyli na miejsce mundurowi, natychmiast obezwładnili awanturnika. Domowy oprawca trafił do policyjnego aresztu. Jego badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wczoraj usłyszał zarzuty i został doprowadzony do prokuratury. Prokurator objął podejrzanego policyjnym dozorem. Nakazał mu też niezwłocznie opuścić lokal, w którym sprawca zamieszkiwał wspólnie ze swoją żoną. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu nawet 5 lat za kratami.

Powrót na górę strony