Wiadomości

Ten manewr nie udał mu się...

Data publikacji 21.05.2016

65-latek z Żarek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie, ale nie przeszkodziło mu to w prowadzeniu samochodu. Spowodował kolizję drogową i wpadł w ręce myszkowskiej "drogówki". Teraz grożą mu nawet 2-lata więzienia.

Wczoraj około godziny 10.45 policjanci ruchu drogowego otrzymali wezwanie na ul. 11 Listopada w Myszkowie. Tam doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów. Kierowca opla corsy podczas wykonywanego manewru skrętu w prawo najechał na osobową mazdę. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Jak się okazało 65-latek kierujący oplem był pijany. Mundurowi obecni na miejscu zdarzenia zbadali jego stan trzeźwości. Wynik badania pokazał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi utrata prawa jazdy, a także odpowie przed sądem za spowodowanie kolizji drogowej i jazdę "na podwójnym gazie". 

Powrót na górę strony